Wieczór wigilijny zbliża się wielkimi krokami. Co roku
powtarzamy te same zwyczaje, ale czy wiemy co one oznaczają?
Opłatek
W większości domów zwyczaj łamania
się opłatkiem i składania życzeń jest nieustannie pielęgnowany. Zwyczaj
ten nawiązuje do ewangelicznego dzielenia się chlebem.
Zdarza się, że opłatki wysyłane są
listownie do bliskich, z którymi nie będziemy mogli spotkać się w święta, a
którym chcemy złożyć najserdeczniejsze życzenia i „połączyć się” z nimi tym
gestem.
Puste nakrycie przy stole
Zostawianie jednego pustego
nakrycia dla niespodziewanego gościa jest niezwykle ciekawym zwyczajem,
które od wieków towarzyszy Polakom w święta.. Według pradawnych wierzeń,
dodatkowe nakrycie przypominało o duszach zmarłych krewnych, którzy w tym
czasie przychodzili na ziemię. Następnie miejsce to dedykowane było „strudzonym
wędrowcom” , których zima zaskoczyła w podróży. Obecnie jest on przesłaniem, że
nikt w tym dniu nie powinien być sam, ale jest też symbolem polskiej
gościnności i gotowości do niesienia pomocy innym.
Sianko pod wigilijnym obrusem
Zwyczaj ten jest reliktem
pogańskich obchodów przesilenia zimowego. Dawniej siano było rozścielane niemal
wszędzie, by zapewnić duchom przybyłym na ziemię wygodne dojście do stołu, a
ludziom dostatek. W czasach chrześcijańskich natomiast stało się ono symbolem
narodzin Jezusa w stajence. Według tradycji sianko ma sprowadzić dobrobyt na
domostwo.