Nie wszyscy przepadają za słodyczami, ale czy ktoś słyszał o człowieku, który nie lubi czekolady? Czekoladowe tabliczki towarzyszą nam od niemal 200 lat. Można je znaleźć w praktycznie każdym sklepie, a wiele osób nie wyobraża sobie bez nich życia. Dodatkowo, dokładnie w środę (7 lipca) wypada Światowy Dzień Czekolady! Zatem – czekolada w dłoń i zapraszamy do czytania!

        
#1

Dobra czekolada składa się w głównej mierze z kakao, które jest niezbędne do jej wyprodukowania. Wywodzi się ono z Ameryki Południowej, ale większość dzisiejszych plantacji znajduje się w Afryce. Szacuje się, że kakao z „czarnego lądu” odpowiada za 70% światowego zapotrzebowania, przy czym aż 40% zapotrzebowania pokrywa samo Wybrzeże Kości Słoniowej.

#2

Kakao doceniali już starożytni Majowie. Rozcierali oni ziarna kakaowca na miazgę, po czym mieszali je z wodą, chilli lub kukurydzą. Powstały w ten sposób napój nazywano „Xococalit”, co możemy tłumaczyć jako „gorzka woda”.

#3

Wyrób czekoladopodobny czy może czekolada? Kiedy tak właściwie możemy powiedzieć, że czekolada jest… czekoladą? Dzisiaj w jasny sposób precyzują to przepisy. Czekoladą możemy nazywać wyrób, który zawiera przynajmniej 35% suchej masy kakaowej ogółem. W znanym z czasów PRL’u wyrobie czekoladopodobnym, masa kakao wynosiła mniej niż 7%.

#4

Skoro znamy już fakty z punktu 3, w takim razie skąd wzięła się biała czekolada i dlaczego nazywamy ją czekoladą? Otóż biała czekolada po prostu nie zawiera proszku kakaowego, natomiast składa się nawet w 1/3 z masła kakaowego. Dzięki temu, posiada delikatniejszy, bardziej kremowy smak i bardzo jasny kolor. Warto pamiętać, że dobra biała czekolada nigdy nie będzie tak naprawdę biała, a lekko kremowa.

#5

Czy wiesz, że do znanych od lat typów czekolady – białej, gorzkiej i mlecznej, dołączył zupełnie nowy rodzaj? Najnowszy wynalazek cukierników to tzw. „Ruby chocolate”, czyli czekolada w kolorze różowym. Wytwarza się ją z rubinowych ziaren kakaowca. Podobno jest bardzo kremowa, nieco kwaśniejsza od mlecznej i przypomina w smaku czerwone owoce jagodowe.

#6

Czekolada wynalazła mikrofalówkę! Paradoksalnie, to właśnie ona odpowiada za wynalezienie mikrofalówki, która dzisiaj jest standardowym elementem niemal każdej kuchni na świecie. Podczas II Wojny Światowej naukowcy prowadzili eksperymenty nad wykrywaczami radarów. Podczas jednego z nich, Percy Spencer zauważył, że czekolada, którą miał w kieszeni, błyskawicznie się stopiła. Powtórzył więc próbę z kukurydzą i jajkiem, które ugotowane w mikrofalach – wystrzeliło mu w twarz!

#7

Największa na świecie tabliczka czekolady została zrobiona w 2011 roku w Alfreton w Wielkie Brytanii. Ważyła 5792,5 kg.

#8

W spożyciu czekolady od lat przoduje Szwajcaria. Przeciętny Szwajcar zjada jej rocznie 8,9 kg. Na drugim miejscu są Niemcy ze spożyciem na poziomie 7,9 kg, a podium zamykają Irlandczycy i Brytyjczycy, którzy zjadają średnio 7,4 kg rocznie. Zastanawiacie się ile więc czekolady jedzą Polacy? Odpowiedź brzmi 6,3 kg!

#9

Czekolada ratuje życie! W 1912 roku Milton Hershey odwołał swoją rezerwację na dziewiczy rejs Titanikiem. Spowodowane to było problemami w jego firmie, która zajmowała się – a jakże – produkcją czekolady.

Skoro znacie już te wszystkie fakty, pora przygotować coś smacznego. Oczywiście, motywem przewodnik będzie czekolada. Poniżej prezentujemy Wam prosty przepis z książki "Polska na widelcu" wydanej przez TOPAZ na przepyszny mus czekoladowy!

Mus czekoladowy z chilli i kardamonem - przepis z książki kulinarnej Topaz "Polska na widelcu" nagrodzonej Złotym Medalem konkursu "Power of Content Marketing 2018"

Składniki:

1 puszka słodzonego mleka skondensowanego

100 g czekolady mlecznej Wedel

100 g czekolady gorzkiej Wedel

kawałek świeżej czerwonej papryczki chili (drobno posiekanej)

0,5 łyżeczki kardamonu

20 ml śmietany

2 szklanki owoców (np. jeżyn, malin lub jagód)

15-20 g kajmaku

strużki czekolady i owoce do dekoracji

Sposób Przygotowania:

Zamkniętą puszkę mleka wkładamy do dużego, wysokiego garnka i zalewamy wodą. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy przez 3 godziny na małym ogniu, uzupełniając wodę. Powstały kajmak studzimy. Czekoladę Wedel – mleczną oraz gorzką – roztapiamy w rondlu umieszczonym nad gotującą się wodą. Dodajemy chili i kardamon. Pozostawiamy do ostygnięcia, do momentu aż czekolada nie będzie już ciepła, ale pozostanie płynna. Śmietanę ubijamy, gdy zacznie gęstnieć, nadal ubijając, wlewamy czekoladę i dodajemy kajmak (15-20 dag),łyżka po łyżce, aż wszystko dobrze się połączy na gładką masę. Na dnie pucharków umieszczamy owoce i przykrywamy musem czekoladowym. Dekorujemy wiórkami czekolady i resztą owoców. Możemy podawać od razu jako miękki krem lub po schłodzeniu w lodówce przez około 2 godziny jako jędrny mus.